Rewelacyjna odmiana, znana w wielu zakątkach globu i ceniona przez miłośników róż. Jeszcze wiosną pojawiają się kuliste pąki, z których rozwijają się duże o średnicy około 10 cm, krągłe i głęboko różowe kwiaty. Z czasem barwa nieco płowieje nabierając srebrzystego blasku. Każdy z nich składa się z niemal 100 ściśle układających się i delikatnie falowanych płatków o nierównych brzegach. Bogate grona 10 – 20 kwiatów wieńczą pędy stanowiąc niesamowitą ozdobę krzewu przez długie letnie tygodnie.
To odmiana o dużej sile wzrostu i wigorze, mocnych i ładnie rozgałęziających się pędach z małą liczbą kolców.
Liście, początkowo czerwone, później stają się jasnozielone i błyszczące. Bardzo obficie okrywają pędy, prezentują się rześko i zdrowo.
Róża Rosarium Uetersen wyselekcjonowana została w roku 1977 w słynnej niemieckiej hodowli W. Kordes‘ Söhne. To uznana, ceniona na całym świecie rodzinna firma, w której już kolejne pokolenie z pasją zajmuje się hodowlą najwspanialszych odmian róż o wyjątkowych cechach. Odmiana nazwana na cześć ogrodu różanego w Uetersen.
Zdobywczyni Złotego Medalu NZ w 1980 roku oraz wielu tytułów: Golden Triangl Rose & Garden Society w 2001, Martin Rose Society, Monterey Bay Rose Society, Seattle Rose Society, Southampthon Rose Society, Watauga Valley Rose Society.
Krzew powtarza obficie i wielokrotnie kwitnienie począwszy już od połowy maja aż do października.
Cechuje się wysoką odpornością na mączniaka i czarną plamistość liści.
Warunki uprawy:
Stanowisko – róże szczepione na pniu sadzimy głównie na stanowiskach słonecznych bądź lekko ocienionych, a ta odmiana poradzi sobie dobrze również w cieniu. Ważne by miejsce wzrostu było zaciszne, tak by roślina nie była narażona na gwałtowne i silne podmuchy wiatrów.
Gleba – powinna być żyzna, gliniasto-piaszczysta. Na słabszych glebach wskazane jest zastosowanie nawozów organicznych: kompostu, torfu czy dobrze rozłożonego obornika. Nawozy mineralne zaczynamy stosować dopiero przy starszych roślinach. Nawożenie mineralne stosujemy do trzech razy w ciągu roku. Pierwsze azotowe wczesną wiosną, gotowymi mieszankami bądź nawozami wieloskładnikowymi typu Azofoska, drugie po przekwitnięciu nie później niż do połowy lipca, trzecie jesienne fosforowo-potasowe. Nawóz rozsypujemy wokół pnia i mieszamy z glebą na końcu obficie podlewając podłoże.
Cięcie – to istotny element pielęgnacji róż piennych, pozwala na zachowanie kształtnej sylwetki korony i jej regularne, obfite kwitnienie. Bezwzględnie wycinamy wszelkie pędy wyrastające na pniu poniżej miejsca szczepienia oraz te martwe i chore. W sezonie usuwamy także uschnięte kwiaty lub tworzące się owoce. Odmiany kopułowe przycinamy co roku redukując z zachowaniem 2 – 4 oczek na każdym pędzie, natomiast te zwisające nieco oszczędniej, zachowując 5 – 6 pędów głównych formujących opadającą koronę. Istotne, by cięcie wykonywać symetrycznie wokół pnia, aby zachować pionowy wzrost.
Zimowanie – róże pienne szczególnie w rejonach zimniejszych wymagać będą zabezpieczenia. Wokół pnia usypujemy kopczyki na wysokość 20 – 30 cm, w zimniejszych rejonach dodatkowo układamy warstwę z kory lub gałązek iglaków. Sam pień pochodzi od odmian najwytrzymalszych i nie wymaga ochrony. Osłaniamy natomiast zaszczepioną koronę owijając ją agrowłókniną lub workiem z juty, który zawiązujemy poniżej miejsca szczepienia. Okazy w pojemnikach przenosimy do chłodnego pomieszczenia.
Roślina ukorzeniona w doniczce. |