Odmiana bardzo energetyzująca o dwubarwnych kwiatach. Płatki koloru białego o czerwono-różowych obrzeżeniach różnej szerokości, układają się rozetowo w kształtne półkule. Przypominają smakowite miseczki wypełnione bitą śmietaną i polane malinowym sokiem. Osiągają średnicę około 10 cm, wieńczą pędy formując luźne bukiety. Roztaczają delikatny, słodkawy zapach. Kwitnie po wielokroć do początków jesieni.
To odmiana pełna wigoru o gęstym pokroju, mocnych, sztywnych i rozgałęziających się pędach.
Liście w kolorze głębokiej zieleni, pięknie błyszczące, bardzo obficie i długo okrywają krzewy.
Róża Jubile Prince de Monaco wyselekcjonowana została w 2000 rokuwe Francji przez Alaina Meillanda. Meilland International to rodzinna firma ogrodnicza, której początki sięgają połowy XIX wieku a obecnie jest jedną z największych na świecie w swojej branży. Główną sferą jej działalności jest hodowla róż. Odmiana jest również pod nazwami Cherry Parfait lub Fire & Ice.
Krzew powtarza wielokrotnie kwitnienie w okresie od czerwca do października.
Cechuje się wysoką opornością na mączniaka i czarną plamistość liści.
Warunki uprawy:
Stanowisko – róże szczepione na pniu sadzimy głównie na stanowiskach słonecznych bądź lekko ocienionych, a ta odmiana poradzi sobie dobrze również w cieniu. Ważne by miejsce wzrostu było zaciszne, tak by roślina nie była narażona na gwałtowne i silne podmuchy wiatrów.
Gleba – powinna być żyzna, gliniasto-piaszczysta. Na słabszych glebach wskazane jest zastosowanie nawozów organicznych: kompostu, torfu czy dobrze rozłożonego obornika. Nawozy mineralne zaczynamy stosować dopiero przy starszych roślinach. Nawożenie mineralne stosujemy do trzech razy w ciągu roku. Pierwsze azotowe wczesną wiosną, gotowymi mieszankami bądź nawozami wieloskładnikowymi typu Azofoska, drugie po przekwitnięciu nie później niż do połowy lipca, trzecie jesienne fosforowo-potasowe. Nawóz rozsypujemy wokół pnia i mieszamy z glebą na końcu obficie podlewając podłoże.
Cięcie – to istotny element pielęgnacji róż piennych, pozwala na zachowanie kształtnej sylwetki korony i jej regularne, obfite kwitnienie. Bezwzględnie wycinamy wszelkie pędy wyrastające na pniu poniżej miejsca szczepienia oraz te martwe i chore. W sezonie usuwamy także uschnięte kwiaty lub tworzące się owoce. Odmiany kopułowe przycinamy co roku redukując z zachowaniem 2 – 4 oczek na każdym pędzie, natomiast te zwisające nieco oszczędniej, zachowując 5 – 6 pędów głównych formujących opadającą koronę. Istotne, by cięcie wykonywać symetrycznie wokół pnia, aby zachować pionowy wzrost.
Zimowanie – róże pienne szczególnie w rejonach zimniejszych wymagać będą zabezpieczenia. Wokół pnia usypujemy kopczyki na wysokość 20 – 30 cm, w zimniejszych rejonach dodatkowo układamy warstwę z kory lub gałązek iglaków. Sam pień pochodzi od odmian najwytrzymalszych i nie wymaga ochrony. Osłaniamy natomiast zaszczepioną koronę owijając ją agrowłókniną lub workiem z juty, który zawiązujemy poniżej miejsca szczepienia. Okazy w pojemnikach przenosimy do chłodnego pomieszczenia.
Roślina ukorzeniona w doniczce. |