Niezwykle ceniona z uwagi na żółto wybarwiające się kwiaty, dość rzadko spotykane w gatunku. Roślina uwielbiana przez wielu ogrodników, bowiem umaja krajobraz na przełomie zimy i wiosny, a więc w dość niespodziewanym czasie.
Rośnie w postaci atrakcyjnej kępy uformowanej przez dekoracyjne liście odziomkowe w kolorze zdrowej, ciemnej zieleni, z kremową gęstą siecią unerwienia i początkowo cienkim, bordowym marginesem oraz takim samym, subtelnym rumieńcem na spodniej stronie. Blaszki na ogół dłoniasto podzielone na kilka mniejszych, owalnych, z ząbkowanym brzegiem i ostrym, krótkim wierzchołkiem. Wyrastają na grubych, kanciastych, brunatno nabiegłych ogonkach. Kępy osiągają nie więcej niż 40 cm wysokości i stopniowo rozrastają się do szerokości niemal 50 cm. Kwiaty w zależności od przebiegu pogody i stanowiska pojawiać mogą się w okresie od początku lutego do kwietnia. Duże oko złożone z długich, kremowoseledynowych pręcików z okazałymi, żółtymi pylnikami otacza kilka okółków subtelnie pofalowanych, układających się miseczkowato płatków. Ich powierzchnia przybiera maślany odcień żółci i posiada karminowe nakrapianie, gęste u podstawy i zanikające ku brzegom. Kwiaty mogą osiągać nawet 10 cm średnicy i niekiedy nieznacznie przewisają na szczytach pędów.
Odmiana została wyselekcjonowana przez Ellen Akerboom ze szkółki Nachtvlinder Nursery z holenderskiego miasteczka Ter Aar i wprowadzona na rynek ogrodniczy w 2013 roku.
Warunki uprawy:
Stanowisko – najlepsze są miejsca półcieniste, ale w jaśniejszych także sobie da świetnie radę, najważniejsze jednak by było zaciszne, dawało ochronę przed mroźnymi wiatrami.
Gleba – lubi żyzne ziemie ogrodowe, ze sporą zawartością składników próchnicznych, stale umiarkowanie wilgotne i doskonale przepuszczalne. W okresie letnim wymaga podlewania, wówczas bowiem powstają zawiązki przyszłorocznych kwiatów.
Mrozoodporność całkowita w naszej strefie, toleruje bowiem temperatury do -29°C. Warto regularnie usuwać zasychające kwiatostany, a późną jesienią wszystkie liście.
W okresie kwitnienia jest raczej osamotniony, warto go więc posadzić w miejscach, które zimą są doskonale widoczne, by cieszył nasze oczy, gdy większość roślin odpoczywa. Nadaje się do uprawy w donicach i pojemnikach, a także do ścięcia i włożenia do wazonu. W pełni sezonu jego zielone kępy fantastycznie zagęszczą bylinowe rabaty albo stworzą ich obwódki.
Roślina ukorzeniona w doniczce 2-litrowej
|
